Pewnie miewasz czasami takie dni, kiedy życie wydaje Ci się mniej kolorowe, a Twój nastrój nie jest czymś, co uwielbiasz najbardziej i tak naprawdę nie masz ochoty prawie na nic? I co wtedy robisz? Chowasz się pod kołdrę, udajesz, że Cię nie ma i próbujesz przetrwać do jutra, czy może bierzesz byka za rogi i nie dajesz się uwieść złemu nastrojowi? Jaki masz sposób na złe samopoczucie?
W moim przypadku na taki stan najlepiej działa lampka wina albo dobry drink. Szczęśliwie, często nie doświadczam tej niewygodnej przypadłości, bo to prosta droga, do wiesz czego:-). Dzisiaj jednak nie będę częstować winem ani drinkiem, ale zaserwuję deser dla dorosłych i nieprzypadkowo będzie to TIRAMISU, co oznacza „unieś mnie, popraw mój nastrój”. Specjał wart jest tych słów. Warstwa biszkoptów nasączonych mocną kawą espresso oraz likierem Amaretto, a na niej krem z serka mascarpone i nuta gorzkiego kakao. Taki deser każdego uniesie.

Brak komentarzy.